Z roku na rok energia słoneczna zyskuje w Polsce na popularności – służące do podgrzewania wody systemy solarne na dachach nie dziwią już nikogo. Teraz czas na „zielony prąd”!
Zgodnie z projektem ustawy Ministerstwa Gospodarki, w 2015 roku każdy nowo powstały budynek będzie zobowiązany do korzystania z odnawialnych źródeł energii. Ustawą objęte zostaną także budowle po generalnym remoncie. Jedną z możliwości jest pozyskiwanie energii z naszej najbliższej gwiazdy, które to rozwiązanie jest jednym z najszybciej rozwijających się na rynku, m.in. za sprawą coraz bardziej wydajnych ogniw fotowoltaicznych.
Jak powstaje „zielony prąd”? Docierające do Ziemi światło słoneczne jest absorbowane do wnętrza urządzenia. Fotony padają na półprzewodnikowe złącze o różnych typach przewodnictwa i generują prąd stały. Wydajność panelu fotowoltaicznego zależy od jego powierzchni oraz materiałów z jakich został on wykonany. Najbardziej wydajne są moduły z krzemu monokrystalicznego, choć ich cena jest nieco wyższa niż paneli polikrystalicznych. Marka BRAAS w swojej ofercie posiada obydwa typy urządzeń.
– Panele fotowoltaiczne, wykorzystywane do uzyskiwania energii elektrycznej, zyskują coraz większą popularność głównie za sprawą oszczędności, jakie możemy dzięki nim poczynić. Oferowany przez markę BRAAS system jest całkowicie zintegrowany z pokryciem dachu, przejmując funkcję ochronną przed warunkami atmosferycznymi. Ogniwa produkują dla domowników energię elektryczną w przyjazny dla środowiska naturalnego sposób, nadając budynkowi niezwykle nowoczesny charakter – mówi Łukasz Grzywacz, Koordynator Inwestycji – Systemy Solarne w firmie Monier Braas.
Trwałość i niskie koszty paneli fotowoltaicznych kuszą nie tylko inwestorów indywidualnych w Polsce. Podobny trend widać na świecie, gdzie po energię ze Słońca coraz częściej sięgają wielkie koncerny. Największy portal społecznościowy Facebook zapowiedział chęć zakupu za 60 mln dol. fabryki produkującej bezzałogowe samoloty – tzw. drony. Napędzane energią słoneczną urządzenia mogą latać 20km nad ziemią nieprzerwanie przez 5 lat, służąc jako mobilne stacje wi-fi.